Prezydent Kropiwnicki odwołany w referendum!
Referendum w sprawie odwołania prezydenta Łodzi jest ważne, a Jerzy Kropiwnicki odwołany! To już oficjalny komunikat Miejskiej Komisja ds. Referendum.
Niedzielne referendum w sprawie odwołania Jerzego Kropiwnickiego jest ważne, bo do urn mimo zimna i przenikliwego wiatru, poszło ponad 133 tys. łodzian, czyli więcej niż wymagane minimum 18,9 proc. uprawnionych. Za odwołaniem J. Kropiwnickiego zagłosowało 127.874 osób, przeciwko było 4.951 łodzian. Głosów nieważnych było 889. Frekwencja wyniosła 22,2 procent. W tej sytuacji Jerzy Kropiwnicki został odwołany z urzędu prezydenta Łodzi. Skalę porażki Jerzego Kropiwnickiego pokazuje procentowe zestawienie wyników referendum: ZA ODWOŁANIEM: 95,63%, PRZECIW: 3,70%, głosów nieważnych: 0,66%. Przypomnijmy, że cztery lata temu J. Kropiwnicki został po raz drugi prezydentem Łodzi zyskując poparcie 104.979 osób, czyli 22.895 osób mniej, niż teraz zagłosowało za jego odwołaniem.
Co ciekawe, gdyby na referendum nie wybrały się te osoby, które głosowały przeciw odwołaniu prezydenta Kropiwnickiego, to i tak referendum byłoby ważne. Ważność referendum zapewniał udział 115 tys. łodzian, a tymczasem za odwołaniem Jerzego Kropiwnickiego zagłosowało ponad 127 tys. osób. Tak więc strategia zwolenników Jerzego Kropiwnickiego, którzy liczyli, że bez ich udziału frekwencja w referendum będzie za mała i w ten sposób "Kropa" dotrwa do końca kadencji, stała się samobójczą bramką w ostatniej minucie mieczu.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że kolejni prezydenci Łodzi, nauczeni bolesnym upadkiem Jerzego Kropiwnickiego, lepiej będą służyli Łodzi i jej mieszkańcom, będą uważniej wsłuchiwali się w to co mówią do nich łodzianie, no i przy okazji będą sympatyczniejsi od odwołanego prezydenta :)
* * * * *
Sromotna klęska w referendum najwyraźniej niczego nie nauczyła J. Kropiwnickiego. W poniedziałek wychodząc ze szpitala (jeśli ktoś nie pamięta: w niedziele leżał jeszcze na na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej!) Kropiwnicki powiedział w swoim stylu: - Poległem w wyniku kłamstw SLD i obłudy Platformy Obywatelskiej.
Moim zdaniem przegrał Pan, bo mieszkańcy Łodzi mieli Pana dość. A ta ostatnia wypowiedź, to kolejny przykład lekceważenia mieszkańców Łodzi. Na szczęście od teraz, to już tylko Pana osobisty problem.