Burdel w rachunkach. Rzecz o TP SA...
Kurza twarz! Jak ja nie cierpię TP SA! 19 marca wieczorem zadzwonił do nas automat z tej firmy. Zostaliśmy poinformowani, że nie niby nie zapłaciłem faktury z listopada 2011.
Kwestia wygłoszona przez automat sugerowała, że od dawna i wielokrotnie nas o tym TP SA informowała. Dodatkowo automat postraszył nas wyłączeniem telefonu!
Oczywiście jak każdy normalny człowiek, nie pamiętam tego czy płaciłem/nie płaciłem "jakiegoś tam" rachunku blisko pół roku temu. Ale sprawdziłem historię moich płatności na stronie internetowej TP SA, sprawdziłem historię przelewów z konta (na szczęście nie płacę "ręcznie" na poczcie, bo na 100% dziś nie znalazłbym już kwitka z potwierdzeniem wpłaty!), sprawdziłem mailowe potwierdzenia zapłaty od TP SA. Jak wół wszędzie tam stoi, że faktura jest zapłacona!
Skoro ja mam:
- potwierdzenie z banku wykonania przelewu (PRZELEW MULTITRANSFER WYCHODZĄCY BLUE MEDIA S.A. UL HAFFNERA 6 81-717 SOPOT 25114020170000480208810998 MWFBMPGID:20413174 BPID:...ALKV5E5B ZA FLD96590287/011/11 NA RZECZ TELEKOMUNIKACJI POLSKIEJ S.A.)
- maila od Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. że "płatność elektroniczna tp o numerze id ALKV5E5B została zrealizowana poprawnie. Zaksięgowaliśmy wpłatę na kwotę 35,67 zł za fakturę nr FLD96590287/011/11 dnia 06 listopada 2011 r."
- historia moich wpłat na stronie TP SA potwierdza opłacenie faktury (07.11.2011 35,67 zł FLD96590287/011/11).
- w zakładce Wezwania do zapłaty: Brak wezwań do zapłaty.
... to jak to jest możliwe, że "sporna" faktura jednocześnie występuje w systemie TP SA na liście "Faktury" jako niezapłacona?!?
I dlaczego dopiero w marcu TP SA dzwoni, że rzekomo tej faktury nie zapłaciłem! I nagle w marcu w zakładce Faktury widzę, że "2011-11-04 FLD96590287/011/11 faktura 35,67 zł - nie zapłacono"? Jakieś 1,5-2 miesiące temu zaglądałem na konto w TP SA i nie widziałem żadnej niezapłaconej faktury z listopada.
Najlepszym komentarzem do tego jak funkcjonuje TP SA jest tekst Seksmisji: "Niezły tam burdel siostro macie"...
Dziś (20 marca) złożyłem przez formularz na stronie TP SA reklamację. Wydrukowałem sobie potwierdzenie. Bo przez skórę czuję, że gdy minie 12 dni (tyle TP SA daje sobie na odpowiedź) odpowiedzi nie dostanę, a TP SA będzie twierdzić, że reklamacji wcale nie złożyłem ;)
Ludzie! Tak bardzo bym chciał nie musieć korzystać z usług TP SA!!!